czwartek, 26 września 2013

Początki święta winobrania w Neuchâtel - cz. II * Les origines de la Fête des Vendanges à Neuchâtel - p. II

     Radosny powrót pracowników i rodziny, a nawet przypadkowych przechodniów, ze wspomnianym ostatnim koszem z winnic jest zaczątkiem święta winobrania, a tym samym pochodu organizowanego obecnie co roku w niedzielę. Pod koniec XIX wieku bawiono się i hucznie czczono koniec zbiorów, jednak były to liczne bale urządzane w miejscach publicznych dla właścicieli winnic.
1903 r. Radujmy się w czasie winobrania!

Zapiski o pierwszym spontanicznie przygotowanym pochodzie na większą skalę w Neuchâtel pochodzą z 1900 roku, ale oficjalnie to rok 1902 zapisał się w dziejach miasta jako, powiedzmy, inauguracyjny. W wieczornym korowodzie przechodzącym przez avenue du 1er-Mars wzięło udział ponad 350 osób, przeważała głównie parada przebierańców (klauni, w mundurach francuskich i pruskich żołnierzy, w hiszpańskich strojach i przebrani za Chińczyków). Używanie confetti było zakazane, za to nie brakowało kolorowych serpentyn oraz ogni bengalskich. Zorganizowaniu tej defilady przewodniczył Vélo-Club z Neuchâtel. Na najładniejsze maski i najciekawszych przebierańców czekały nagrody. W tłumie zebranych gapiów przechadzały się osoby zbierając datki na cele dobroczynne (m.in.: dla domu sierot). W roku następnym podtrzymano pomysł pochodu, choć temperatura rekordowo wtedy w dzień wynosiła zaledwie 7°C i bez przerwy padał deszcz. 
     W 1904 roku utrwaliła się nazwa „cortège des vendanges”, która funkcjonuje po dziś dzień. Wtedy również po raz pierwszy wprowadzono bilety, w celu zebrania jak największej kwoty na cele charytatywne, jako że wiele osób uchylało się od dobrowolnych datków; cena biletu wynosiła 50 centymów. Trasa przebiegała m.in.: przez avenue du 1er-Mars, place Numa-Droz, place Pury, place du Marché, rue des Moulins, rue du Seyon, przez Hôtel-de-Ville,Beaux-Arts aż do punktu wyjścia: Rond-Point du Crêt. 
   
     
1905 r. Jeden z wozów biorących udział w defiladzie.

     Rok 1910 zapamiętano jako jeden z najgorszych w historii wina w Neuchâtel - zbiory były tak nieudane, że winobranie u niektórych gospodarzy trwało zaledwie jeden dzień. Nie było się z czego cieszyć, dlatego nie zorganizowano defilady, a grupy przebierańców wędrujące po ulicach nie sprawiały żadnej radości. W celu udzielenia finansowej pomocy właścicielom winnic urządzono kiermasz kwiatów. Po upływie 12 miesięcy także mało brakowało, aby wskutek bardzo złych warunków meteorologicznych przerwano zbiory, co znów nie dałoby podstaw do świętowania. W niedzielę z powodu deszczu zredukowano defiladę do minimum, dopiero w poniedziałek wieczór okoliczna ludność się zebrała, żeby uczcić i poprawę pogody i zarazem koniec zbiorów. Na dodatek Szwajcarska Rada Związkowa zakazała organizacji pochodu w Neuchâtel. Pretekstem było wydawanie zezwoleń na dni wolne od pracy funkcjonariuszom czy wojskowym, którzy wyrażali chęć uczestniczenia w święcie wina. Wprawdzie następna defilada miała miejsce i odniosła znaczący sukces, organizatorzy bez wsparcia ze strony państwa, obłożeni zakazami czuli się zrezygnowani i chcieli porzucić pomysł realizacji. Wybuch pierwszej wojny światowej ostatecznie położył kres defiladom i świętowaniu na dłuższy czas. 

1908 r.
1921 r.
     Dopiero w 1921 roku kilka osób opowiedziało się za przywróceniem uroczystości w Neuchâtel kładąc nacisk na okazję do finansowego zasilenia kasy miasta (pierwsze święto pozwoliło zebrać sumę ówczesnych 9000 CHF, które rada miejska przekazała bezrobotnym). Przez trzy kolejne lata w święcie wina i defiladzie upatrywano źródło przypływu gotówki, gdyż kanton w tym czasie był pogrążony w kryzysie gospodarczym. Niestety niewiele to pomogło, a w roku 1923 po skończeniu imprezy organizatorzy musieli jeszcze dopłacać z własnej kieszeni. Dlatego następnych obchodów postanowiono wogóle nie organizować, co nie wyszło nikomu na dobre: ponad 8000 osób z całej Szwajcarii przybyło z okazji końca winobrania i czekało daremnie godzinami na zabawę i korowód. Zarząd święta szybko wyciągnął z tej lekcji wnioski i w następnych latach aż do wybuchu II wojny światowej święto wina było planowane z wyprzedzeniem, mimo że zdarzał się ujemny bilans, a idea tworzenia pochodu wywoływała skrajne opinie i polemiki. Program był szczegółowo dopracowany i w zasadzie ukształtował charakter zabawy po dziś dzień. Dodatkowo uroczystości te połączono z myślą wspierania i promowania lokalnych tradycji i produktów. Coroczne niedzielne defilady miały swój tytuł i odwoływały się do różnych tematów. Wtedy też na pochodzie zaczęły pojawiać się pierwsze reklamy. 
     Rok 1939 przyniósł anulowanie uroczystości kilka dni przezd rozpoczęciem. Powodem nie był ani wybuch wojny, ani rozpoczęcie narodowej wystawy w Zurychu, choć wcześniej obawiano się "konkurencji" między kantonami. Zwyczajnie wszystko zostało odwołane bez bliżej znanych pobudek i mimo ogromnych strat i wkładu wniesionego w przygotowania (m.in.: były już wydrukowane afisze). W obliczu trwającej II wojny światowej komitet organizacyjny nie chciał się podjąć realizacji tradycyjnych obchodów. Mobilizacja narodowa, brak wielu artykułów spożywczych i niepewność jutra odebrała chęć hucznej zabawy. 
Place Pury w 1923 r.
Zorganizowano jedynie spektakle na placu des Halles, na placu portowym, ustawiono kilka bazarów oraz wydano bal dla właścicieli winnic pod nazwą Święta Jesieni. Odbyło się też kilka koncertów, a liczny tłum stoczył jak dzieci bitwę na confetti zapominając na chwilę o rzeczywistości. W 1942 wprowadzono zakaz sprzedaży confetti w celu oszczędzania papieru. W czasie winobrania zorganizowano tylko imprezy taneczne i skromny pochód, wydaje się, że jedyny w czasie wojny. 
   Nastanie pokoju w 1945 r. przyczyniło się do hucznego świętowania, mimo że brakowało papieru do wyrobu confetti i kwiatów do dekoracji. Sukces powtórzył się trzy lata później, gdyż zbiegł się z obchodami setnej rocznicy utworzenia Republiki Neuchâtel. Przez kolejne lata fête des vendanges utrzymywała swoją popularność z mniejszym lub większym sukcesem. Od 1980 roku święto przypada w ostatni week-end września, często przed rozpoczęciem winobrania. Jednym z głównych powodów ustalenia stałej daty i porzucenia tradycji były warunki klimatyczne - zazwyczaj koniec września bywa jeszcze ciepły i pogodny. Wybory Miss Fête des Vendanges zostały zapoczątkowane w 1983 roku, a 10 lat później organizatorzy zaczęli zapraszać na imprezę inne kantony na zasadzie gości honorowych. Od 1984 roku na imprezę do Neuchâtel dołącza Guggenmusik z całej Szwajcarii. 
     Tradycja przeprowadzania niedzielnej defilady, tzw. "corso fleuri", podczas święta wina w Neuchâtel została wpisana na listę Niematerialnego Dziedzictwa Ludzkości pod patronatem UNESCO. W Szwajcarii lista ta zawiera 167 tradycji niematerialnych z dziedziny muzyki, zwyczajów, przemysłu, rękodzieła itp.


         
1924 r.
1926 r.


1929 r.


1930 r.


1938 r. Auto z reklamą.


1938 r. "W imię pokoju".


1942 r. Spektakl na placu des Halles.

1948 r.

1957 r.Autokary na parkingu, Vauseyon.


1966 r.


1979 r.


źródło: P. Allanfranchini, La Fête des vendanges de Neuchâtel, Des origines à l'an 2000, Edition Fête des Vendanges 2000.

***
Dans cet article je décris les origines de la Fête des Vendanges à Neuchâtel dès 1900.
Source: P. Allanfranchini, La Fête des vendanges de Neuchâtel, Des origines à l'an 2000, Edition Fête des Vendanges 2000.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz